Plażowanie jest fajne, ale ile to można leżeć i się wygrzewać na słoneczku.
Zdecydowanie wolę obserwować morze z perspektywy galopującego rumaka!
Oh, dopiero można poczuć, że się żyje. W szczególności, gdy ma się dla kogo, a ten ktoś bacznie i dumnie się przygląda.
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.