Owsianka na 5 sposobów

Kto mnie dobrze zna, ten wie, że nie potrafię żyć bez owsianki. Nie skłamałabym, gdybym powiedziała, że to moje ulubione danie.

90% moich śniadań w życiu to była owsianka i nadal mi się jeszcze nie znudziła, a to dzięki temu, że jem ją na milion sposobów. Przeróżne kombinacje owoców, na mleku lub na wodzie, z jogurtem lub bez, z orzechami, masłem orzechowym, suszonymi owocami, z dodatkiem kakao, cynamonu, czy wiórków kokosowych. Wariantów jest wiele, ale wybrałam dla Was kilka moich ulubionych zestawień owsiankowych.

Owies kryje w sobie wysoką wartość żywieniową. W ziarnie owsa występują liczne aminokwasy, w tym egzogenne (takie, których organizm sam nie syntetyzuje i musi dostać z pożywieniem), takie jak: treonina, metionina, lizyna, fenyloalanina, tyrozyna, walina, leucyna.

Płatki owsiane wyróżnia wysoka zawartość błonnika pokarmowego, a w szczególności beta-glukanów. To im przypisuje się najbardziej unikatową rolę w ziarnie owsa. Ich działanie przejawia się w obniżaniu poziomu cholesterolu i cukru we krwi, zapobiegają chorobom nowotworowym i układu krążenia oraz hamują namnażanie bakterii gnilnych w jelitach.

Owies to także bogactwo witamin i minerałów, m.in.:

• wapnia,
• magnezu,
• fosforu,
• potasu,
• żelaza,
• miedzi,
• manganu,
• witamin z grupy B,
• witamin rozpuszczalnych w tłuszczach: A, D, E i K.

Występują również związki bioaktywne, które chronią przed nowotworami oraz zmniejszają ryzyko cukrzycy i miażdżycy.

Produkty zbożowe w małych ilościach możesz podawać swojemu dziecku już w 5 miesiącu życia. Początkowo konsystencja powinna być gładka, a produkt dokładnie rozdrobniony. Po 12 miesiącu życia dziecka już śmiało możesz podawać mu owsianki gotowane na mleku z dodatkiem owoców i orzechów. Od tego momentu dziecko może już spożywać mleko krowie.

Miłego dnia,

DietKA